Przez ostatni miesiąc miałam różne problemy z dostępem do internetu, od ograniczonej dostępności poprzez atak szkodliwych programów, do całkowitego braku dostępu włącznie. Ciekawe objawy odstawienia występują :D I ile pilnych spraw mam do załatwienia przez sieć akurat w takim momencie, i rzeczy do sprawdzenia, itd. No żyć się nie da bez sieci;) Chyba powinnam sobie to przemyśleć i wyciągnąć odpowiednie wnioski;)
Dziękuję Wam za podzielenie się ze mną Waszymi przemyśleniami na temat znaku wodnego i/lub podpisywania zdjęć logo. Chyba muszę w końcu opracować sobie logo, które będę mogła umieszczać na zdjęciach jako znak wodny tak.
Tytuł posta właściwie nie ma nic wspólnego z jego treścią, ot, skojarzył mi się wyłącznie kolor koralików z morską tonią. I pomimo, że zdecydowanie nie jest to kolor Bałtyku, to chyba jest to oznaka tęsknoty za jakąś dziką nadbałtycką plażą. Bo plaże mamy najpiękniejsze w świecie:)
Sami zobaczcie - czy nie jest to kolor morskiej toni?
Komplet biżuterii wykonany na zamówienie znajomej, której bardzo podobał się naszyjnik, jaki kiedyś wyplotłam na aukcję WOŚP. Gdyby ktoś był ciekaw, jak wyglądał, to zapraszam TU .
Naszyjnik powstał na podstawie wzoru Sheryl Yanagi, jest trochę zmieniony, żeby lepiej się układał i będzie jeszcze lekko ozdobiony na życzenie właścicielki.
Początkowo miał byś sam naszyjnik, ale w ostatniej chwili okazało się, że potrzebna jeszcze jest bransoletka i kolczyki, więc powstały w ciągu jednego dnia, co jak na moje tempo pracy jest niezłym wynikiem;) Projekt mój autorski. Baza bransoletki nawiązuje do naszyjnika, a że miała być wieczorowa, to została ozdobiona rivoli w magicznym kolorze zielono-żółto-niebieskim (nie pamiętam nazwy, niestety) w oprawie z toho i fp.
Całość uzupełniają kolczyki, z tymi samymi rivoli, ale już w prostszej oprawie.
Dziękuję za Wasze odwiedziny, sprawiają mi ogromną przyjemność:)
Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia:)
Początkowo miał byś sam naszyjnik, ale w ostatniej chwili okazało się, że potrzebna jeszcze jest bransoletka i kolczyki, więc powstały w ciągu jednego dnia, co jak na moje tempo pracy jest niezłym wynikiem;) Projekt mój autorski. Baza bransoletki nawiązuje do naszyjnika, a że miała być wieczorowa, to została ozdobiona rivoli w magicznym kolorze zielono-żółto-niebieskim (nie pamiętam nazwy, niestety) w oprawie z toho i fp.
Całość uzupełniają kolczyki, z tymi samymi rivoli, ale już w prostszej oprawie.
Dziękuję za Wasze odwiedziny, sprawiają mi ogromną przyjemność:)
Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia:)
13 komentarzy:
Przepiękny jest ten komplecik!
Naszyjnik bardzo mi się podoba w tym wydaniu kolorystycznym a rivioli pięknie się znajdują w tej oprawie.
Pozdrawiam :).
Piękna biżuteria!
Naszyjnik to coś niesamowitego!!! Taka biżuteria to prawdziwe królewskie klejnoty :)
Rewelacja! Cudny komplet, zwłaszcza naszyjnik przykuwa uwagę :)
A ja właśnie chciałam spytać o kolor tych cudownych swarovskich :< Są z polskich sklepów? Chyba takich jeszcze nie widziałam. ;) Cudowny komplet w każdym razie, kto by o takim nie marzył? :)
Cudny!! a bransoletka po prostu idealna!
już myślałam, zes się pożegnała z blogiem ;-)) dobrze, ze to tylko takie problemy... a odstawienie sieci jest rzeczywiście bolesne....
Swarki to nie sahara? :)
Kasiu o ile jestem dość ascetyczna w noszeniu biżuterii to Twoją nosiłabym wszędzie i w każdych ilościach:)CUDO!!!!!!!
Przepiękny komplet, ten kolor koralików jest obłędny:)
Hello April,
A beautiful set in a colouring definitely reminiscent of the sea. Love especially the bracelet design.
Warm regards
Carl
It's a beautiful set!!!
jestem zauroczona każdym z tych cudeniek - lubię ciut opalizujące koraliki - są niejednoznaczne i intrygujące...
takich morskich opowieści to ja bym prosiła kilka sag...
pozdrawiam cieplutko!
Cudowna biżuteria :)
Prześlij komentarz