Tak, zaniedbałam moje bransoletki na cienkim rzemieniu i od dawana nie miały swojego własnego posta, więc dziś do znudzenia;). Najpierw prosta, ale fajna, bransa z rzemyków i metalu. Nawet udało mi się zmajstrować do niej ogonek, co uważam za swoje osiągnięcie;))
 |
Bransoletka powstała na zamówienie - miło mieć taką wspierającą sąsiadkę;) Dziękuję;)) |
Od dawna zalegam z pokazaniem bransoletek z rzemienia i kamieni z zapięciami od
Harapati, która specjalizuje się w fimo i AC. Niesamowite są jej prace!
 |
Guzik jest fantastyczny, jakby aksamitny, taki do głaskania;)) A kamienie to zestaw "oczy": tygrysie, bawole i sokole oko. Bardzo je lubię w takim zestawieniu;) |
 |
Zapięcie jak witraż, to w fimo podoba mi się najbardziej;) Tu z koralem. |
 |
Fasetowane agaty z witrażowym kwiatem fimo. |
Harapati przygotowała dla mnie całą kolekcję takich pięknych guzików. Czyż nie są cudne?
 |
Zdjęcie autorstwa Harapati. |
A na zakończenie bransoletki ze ślimakami. Pokazywałam taką kiedyś, w początkach mojego bloga. Zapięcia też są ślimacze, tylko w większym rozmiarze, tak jak
tu.
 |
Z lapis lazuli, na brązowym rzemieniu. Powstała jako uzupełnienie do tych kolczyków, też z lapis. |
 |
Z fasetowanym onyksem. |
Zastanawiam się, jak wyglądałaby taka bransoletka dłuższa, owinięta dwa lub trzy razy wokół nadgarstka? Na razie wydaje mi się, że tak jest lepiej.
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu;) Zwłaszcza, że pogoda dopisuje, słońce świeci, jakby chciało nadrobić zaległości;)