wtorek, 24 lutego 2015

Caffe latte

Dwa tygodnie jeszcze nie upłynęły od poprzedniego wpisu, jest dobrze;)

Bez dalszych zbędnych wstępów wrzucam kilka zdjęć kompletu Caffe latte - bransoletka i mały wisiorek.


Skąd nazwa kompletu chyba widać;) choć w rzeczywistości kolory są mniej żółte a bardziej beżowe. Biżuteria wykonana z SuperDuo i FirePolish.


Ten zestaw kolorów i koralików nieustająco kojarzy mi się z porcją puszystej bitej śmietany z czekoladą i rodzynkami. Bo, pomimo, że komplecik to Caffe latte, to ja kawy nie lubię. Takie dziwactwo;) Komplet w całości wygląda tak:


Środkowy element bransoletki oraz wisiorek wykonane zostały na podstawie wzoru Cristiny Hernandez Calendulas. Wydawało mi się, że wisiorek ma swoje własne zdjęcie, ale chyba zaginęło w akcji w trakcie przeprowadzek z folderu do folderu;) Wisiorek podwieszony jest do krawatki z pozłacanego srebra.

Zapięcie takie jak lubię, czyli ręcznie plecione toggle. Następna bransoletka będzie z samych kółek, spodobały mi się:)


Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie nadmiar żółtego na zdjęciach. Blogger chyba dodatkowo troszkę podbił żółcie. Trudno, tak zostaje:)

Pozdrawiam :)

9 komentarzy:

Betka pisze...

Śliczny komplet.

Leniwiec Domowy pisze...

Delikatny i kobiecy, bardzo mi się podoba :)

Ania pisze...

Prześliczne są te kwiatuszki, z których składa się bransoletka.

Natalia pisze...

Piękny komplet, podoba mi się ten kolorek:)

Carl pisze...

Beautiful bracelet, dear April! Love the detail-rich teztures and the elegantly blending colours! :o))
Warm regards
Carl

Oriana pisze...

Perfekcja :)

Unknown pisze...

Twoja biżuteria jest godna podziwu. Uwielbiam biżuterię, ale lubię pomarudzić bo nie wszystkie prace innych artystów mi się podobają, a u Ciebie wszystkie dzieła są piękne.
pozdrawiam
Beata Kostuch

Wiolka pisze...

CUDO! robi wrażenie, mała czarna + to cudeńko i można zostac królową balu! :) Piękna

galeria61 pisze...

W powyższych komentarzach już wszystko powiedziano na temat tej biżuterii :) Cóż można jeszcze dodać? Nie będę oryginalna - powiem PIĘKNA
Robisz takie cudeńka, że z przyjemnością dołączam do grona Twoich obserwatorów i czekam na następne posty :))