środa, 9 stycznia 2013

April dla WOŚP

AUKCJA jest TU - ZAPRASZAM;)

W tym roku nie zdążyłam przeprowadzić szybkiej sondy, co Wam się podoba bardziej i co najlepiej wystawić na licytację na rzecz WOŚP, żeby był sukces. Pomysłów było kilka, prób kolorystycznych chyba z 10, ostatecznie jest naszyjnik:


Skorzystałam z projektu Sheryl Yanagi, lekko zmieniając schemat postępowania - nie ma to jak iść na łatwiznę i mieszać w cudzych projektach, zamiast wymyślać własne;) Naszyjnik powstał z koralików TOHO Round 11 Rainbow Frosted Amethyst i to musi wystarczyć za opis koloru, bo poza tym, że generalnie wpada w fiolet, to ma w sobie wiele innych odcieni i wrażenie koloru zmienia się w zależności od światła.


Naszyjnik wykończony jest perełkami słodkowodnymi o nieregularnych kształtach i ładnym lawendowym kolorze z brązowymi refleksami. Zapięcie typu federing, srebro pr. 925.


Naszyjnik bardzo fajnie się układa, jest leciutki jak piórko (13 gram) i plastyczny. Powstał z dwóch taśm koralików plecionych w + - V, które swobodnie się przeplatają. Jest to fajne, bo naszyjnik ma odrobinę swobody i jest to niefajne, bo po zdjęciu ma nadmiar swobody i trzeba go potem porządkować i układać;) Może lepiej by było troszkę go 'przyfastrygować'?


Ma 47 cm długości i ostatniej nitki jeszcze nie odcięłam, więc mogę go przedłużyć lub skrócić, gdyby tylko znalazł się jakiś chętny do nabycia naszyjnika. Troszkę się martwię, czy się spodoba i będą jacyś chętni do licytacji;(


Naszyjnik ma cenę wywoławczą 50 zł,  mam nadzieję, że ktoś go doceni i dorzuci jeszcze parę złotych;)
Co myślicie o tym naszyjniku? Podoba się Wam, czy raczej nie ma szans na sukces? Jest jeszcze kilka dni i może powinnam zrobić coś innego?

Zapraszam raz jeszcze na moją aukcjęaukcje biżuteryjek z całej Polski.