czwartek, 6 października 2011

Indian Summer

Indian Summer, bo to nie tylko babie lato (które, niestety, chyba się kończy), ale także skojarzenie z ozdobami Indian. Oczywiście inna kolorystyka, i w dodatku nie mam pewności, czy taki typ wyplatania ma w ogóle cokolwiek wspólnego z dumnymi mieszkańcami Ameryki, bo ostatni film o Indianach oglądałam ze sto lat temu;) W każdym razie, moim zdaniem, pokrewieństwa można się dopatrzyć;)
Kolczyki mają ok. 6,5 cm długości bez bigli. Wyplecione są z koralików TOHO w kolorze metallic rainbow iris, czyli w odcieniach granatu, fioletu, brązu i zieleni. Kolczyki mienią się kolorami w zależności od oświetlenia. Właściwie im więcej słońca, tym wachlarze wydają się ciemniejsze. Wykończenie z malutkich kryształków bicone Swarovskiego.





Czy ktoś wie, czym jest ta czerwona kreska na trzecim zdjęciu, i skąd to się bierze? Na oryginalnym zdjęciu, przed załączeniem na bloga czegoś takiego oczywiście nie ma, a zdarza mi się to kolejny raz;(

Zaczynam trochę systematyzować swoją działalność handlową;) i wkrótce będę miała urządzony swój zakątek w Galerii KuferArt - pojawi się oczywiście odpowiedni banerek. Zapraszam do odwiedzin;)